ostatnio dyskutujemy nad rutynowym podawaniem płynow iv przed znieczuleniami przewodowymi. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Jesli tak , to czym- koloidy czy krystaloidy? Ile? W jakim czasie przed znieczuleniem? Tak samo przed cięciem cesarskim i zabiegiem ortopedycznym w oklicy kostek? Pracowałam tu i tam i co kraj to obyczaj! Mamy jakieś standardy w tym względzie?