Witajcie, pisałam już o tym w innym miejscu ale tam chyba już nie zaglądacie, dlatego przenoszę ten post w nowe miejsce. W mojej dodzinie jest dziewczynka, śliczna i wesoła 3-latka, z koszmarną próchnicą butelkową. Rodzice nie są lekarzami, trudno uzyskac od nich wyczerpujące informacje na temat przebytego leczenia, niemniej jednak z ich wypowiedzi wnioskuję, że u dziecka przeprowadzono lapisowanie. Niestety efekt estetyczny jest nieciekawy -...