Przebyłam właśnie zapalenie zatok (tak naprawdę, to jestem w trakcie;-)i mam okropnie obfity, lejący, wodnisty katar. Leje się mi z nosa, ścieka po tyle gardła, nie mogę nastarczyć z chusteczkami. W nocy się krztuszę i dławię. Nie pomaga ..., ... ani .... Co można zrobić?