Mężczyzna, 89 lat, przywieziony przez zespół podstawowy PR do SOR. Mieszka sam, upadł, nie mógł się ruszyć, bolało prawe biodro. Wołał przez drzwi, sąsiedzi wezwali PR. Poprzedniego dnia wieczorem synowa kontaktowała się telefonicznie, wszystko było OK, jest dość samodzielny, tzn. wychodzi sam z domu, ale 3x w tygodniu jest opiekunka- sprzątanie, jedzenie, oraz rodzina- m.in. zorientowana w chorobach i lekach , które bierze. Urazu głowy nie...