jakie macie podejscie do pracownikow gornictwa, ktorzy maja rozpoznana wade wzroku? U nas majac na terenie wojewodztwa kKW Lubelski wegiel jest grupa doktorow, ktora uwaza, ze w soczewkach mozna ich puscic pod ziemie do roboty bo zapylenia nie ma juz tak wielkeigo jak kiedys a nawet co poniektorzy sa odwazni i puszczaja w okularach. Z drugiej strony jako osobnik zasoczewkowany wiem z doswiadczenia ze drobina pylu w spojowkach do przyjemnosci...