zadzwoniła dziś pacjentka z pytaniem czy leczę mizofonię. Umarłem na chwilę, ale dr Google uratował resztki mojej pewności siebie. A i owszem, mizofonię niczym bułkę z masłem... :)
Komentarze (5)
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy