Witam Zwykle rozpoznaję zaburzenia depresyjne na podstawie badania podmiotowego i przedmiotowego, ale w zwiazku z koniecznościa "udokumentowania" choroby w dokumentacji chciałbym prosić specjalistów (których mnogo na forum) o ocenę przydatności dotępnych testów przesiewowych: Becka, Raskina, Zunga, itp. - którą najlepiej stosowac i jej wynik mieć jako podparcie w dokumentacji do stosowania antydepresantów. Tylko proszę o niewałkowanie tematu...