Brytyjski minister zdrowia stanął twarzą w twarz z bardzo zdenerwowaną 75-latką, która zbeształa go za stan służby zdrowia. Kobieta nie chciała przepuścić Andrewa Lansleya na spotkanie rządu, na którym miały być dyskutowane kontrowersyjne reformy państwowej opieki zdrowotnej. Starsza pani nie dała się przekonać argumentom ministra. - Gadasz bzdury. Od 1979 redukujecie usługi dla chorych. Nie waż mi się tu kłamać - krzyczała kobieta. 75-latka...