Pani przyszła do POZ przestraszona, gdyż dwa dni wcześniej na jej stopie (strona grzbietowa) pojawiła się duża (ok 4 cm) plama w kolorze żółtym. Plama nie była wypukła. Na początku sądziła, że mogła przez sen rozgnieść robaka, ale plama nie ustąpiła po myciu. Jednak kilka godzin później zniknęła. Dwa dni potem następna, jeszcze większa plama pojawiła się na dłoniowej powierzchni ręki. Także zniknęła po kilku h. Pani skarży się na senność. W...