Dziś o 7:30 rano dowiedziałem się, że odeszła we śnie moja ukochana (acz schorowana) Mama. W zaistniałej sytuacji pragnę podziękować wszystkim Lekarzom, którym zawdzięczała przedłużenie życia oraz wybitną poprawę jego komfortu. 1. Nieznanym mi lekarzom Kardiologom i nie tylko "prowadzącym" Mamę przed wielu laty oraz w tzw. "międzyczasach"; 2. Zespołowi Kardiochirurgów z Zabrza, który opiekował się moją Mamą w okresie pierwszej...