Trochę głupio to zabrzmi,nawet nie wiem jak ,,fachowo,,się wyrazić.Ostatnio-kilka miesięcy ale problem narasta,miewam nocą bardzo bolesne skurcze mięsni łydek i stóp.Poziom mg i innych elektrolitów mam w normie,codziennie łykam magnez i juz nie mam pomysłu co z tym zrobić.Może jakies inne leki włączyć???