Spokojnie. To jedynie cytat z klasyki! "Wiedźmin: Eee tam, nie powieść, ale gra komputerowa;). Ćwiczyłem ją ostatnio i najbardziej spodobał mi się ów gostek uwielbiający trunki, który namawia Gerarda do niecnych procentowych zachowań;). Tooo, owszem, korpulentna osobistość, nie najmłodsza, ale chyba najbardziej pozytywna z tego zwierzyńca. Przezabawna i bardzo ciepła, jak każdy pijaczek. Ma tyle uroku w swym nieco błędnym spojrzeniu... Tak się...