Witam!2 m-ce temu ginekolog założył mojej żonce miedzianą spiralkę, zaraz po zabiegu wykonał usg-wszystko ok.....po miesiącu wypadła.Ponowna próba, też niby w usg siedziała ładnie-znów wypadła.Co jest nie tak? Z tego co wiem, to żona nie ma jakiś anomalii anatomicznych, rodziła przez cc.Czy ma próbować założyć spiralę po raz trzeci?PS: leczy się Encortonem....nie jest to p/wskazanie do wkładki?