Moja znajoma ma duży problem. Wzięła sobie do serca hasło, aby uszu dziecku nie moczyć i wyhodowała w uszach małej ogromną woskowinę, która jest zaschnięta i mam wrażenie "że nic jej nie ruszy". Jak mam pomóc mojej znajomej, czy są super kropelki lub inne specyfiki, które dadzą radę pozbyć się problemu? Z góry dziękuję za porady.