W niedzielę znalazłem nieco wolnego czasu na leżakowanie pod kocykiem i film. Zobaczyłem Nietykalnych O. Nakache i E. Toledano. Z ręką na sercu gorąco polecam. Można się pośmiać, wzruszyć i chwilę zastanowić jak często jesteśmy stereotypowi w ocenie innych... Świetne kino.