Zgłosiła się do mnie 50 letnia kobieta, w trakcie menopauzy. Pacjentka pali od 20 lat i źle się odżywia (nieregularnie, pizza, posiłki na mieście). BMI 26.Od 3 tygodni stosuje spirulinę w kapsułkach. Po zażyciu suplementu zgłasza lepsze samopoczucie jednocześnie skarżąc się na zielonkawe, cuchnące stolce.Czy powinna brać preparat nadal? A jeśli nie, to co można jej zalecić "celem stabilizacji i poprawy nastroju"?