Szanowne Koleżanki i Koledzy Neurolodzy! Czy możecie nie wzywać na konsultację psychiatryczną w przypadku każdego pacjenta z zespołem abstynencyjnym? Czy w trakcie specjalizacji z neurologii nie ma zajęć na temat radzenia sobie z tym "trudnym psychiatrycznym" zagadnieniem? Bardzo proszę, szanujmy się nawzajem i nie wzywajmy konsultacji w tak błahych sprawach... Czy to takie trudne?