Pytam o Wasze doświadczenia w tym zakresie. Mam na myśli pacjentów dorosłych, zęby z ukształtowanymi korzeniami, obnażenie typu " jest już w zasadzie ok, ale jeszcze tak ostatni raz przejadę wiertłem- i kurka blaszka- jesteśmy punktowo w miazdze!"Bo mnie wychodzi, że w perspektywie czasowej, to się częściej nie udaje, niż udaje, niezależnie od tego, któryż to z zalecanych sposobów akurat wykorzystam. I tak najczęściej wychodzi z tego...