Witam,18-go czerwca moja córeczka potrąciła czajnik z herbatą i się poparzyła (herbata stała już ok.10 min.). Poparzyła prawy łokieć, bok (od pachy po biodro),i prawe podudzie. Oczywiście od razu była włożona pod zimną wode,i dość szybko byliśmy w szpitalu gdzie się nią zajęli na izbie przyjęć. Na izibie poinformowano nas że są to oparzenia drugiego stopnia. W szpitalu leżała 4 dni, na początku dostawała tramal potem ... p/bólowo +...