Chcialabym Was podpytac o rady jak radzicie sobie z malymi pacjentami. Z maluchem ktory przychodzi pierwszy raz i od drzwi nastawiony negatywnie, nie chce otworzyc buzi-Pan/Pani niedotykalska?Probujecie na sile, szczegolnie jak matka mowi, ze cos sie w buzi zlego dzieje i trzeba to przynajmniej obejrzec, zeby dziecku pomoc. Czy przy starszych dzieciach(4-8 lat) dziecko wchodzi do gabinetu samo, czy z rodzicem? Czasem rodzice nie pozwalaja...