Pacjent po urazie podudzia,bez uszkodzenia skóry,miał guzek chelboczacy w 1/3 dolnej podudzia od strony kostki bocznej..Po punkcji wydobyto 14 cm surowiczego plynu,prawdopodobnie chłonka.Płyn zbiera sie ponownie w podobnej ilości.Nacięto skóre i ząłozono sączek.Załozono opatrunek uciskowy.Jak dalej postępować?Czekac az po 4-6 tyg samoistnie ustąpi?Załozyć ponczoche jak przy obrzekach limfatycznych?Podac dodatkowo Detralex lub podobny lek?