Piszę to, żeby przestrzec wszystkich, których czasem metka na ubraniu zmusza do oddania rzeczy do "profesjonalnego" czyszczenia. Tej pralni to nie dotyczy...A było tak: W poszukiwaniu tej jedynej i wyjątkowej sukni ślubnej przeglądałam allegro. Znalażłam, pojechałam, przymierzyłam, kupiłam. Sukienka była wyprana przez sprzedającą w pralni chemicznej. Oddałam do poprawek krawcowej i przed ślubem ponownie wyprano sukienkę w pralni. To...