Body art. Coś, co powstało w ostatnich kilkudziesięciu latach i bujnie się rozwija wraz z polepszaniem technologii farb, lakieru i lateksu. Trochę niepokoi, że jedynym obiektem tej "sztuki" (a może sztuczki?), pozostają kobiety. Pomimo dużego potencjału twórczego jako tworzywa, męskiej płci :) Link do ładnych i przerażających obrazków: http://www.joemonster.org/art/24076/World_Bodypainting_Festival_2013