W ramach trasy koncertowej LC po świecie, trwającej od ok 5 lat. Byłam. Dałam się oczarować, który to już raz? Miałam porównanie z koncertem w Wa-wie na Torwarze w 2008r i w katowickim Spodku w 2010r. Artysta coraz starszy, nie ukrywa tego, zresztą nie widać po nim, aby to był da niego problem. Wczorajszy koncert - przepiękny, energetyczny tak ze strony LC, jak i jego zespołu. A zespół - klejnocik; trochę zmian - ale to, co teraz - to...