Cmentarz

Idę na cmentarz jak co roku. Zapach chryzantem i podzwanianie zniczy w torbie którą niosę. Trzecia alejka w prawo i powinienem trafić na grób bliskich. Powinienem a nie trafiam. Alejka jakby zmieniona a i grobu nie znajduję. Wracam do punktu orientacyjnego - spiżowego "Anioła Śmierci" i znowu odliczam alejki. Niby wiem, że musiałem coś pomylić ale pojawia się myśl, że moi zmarli chowają się przede mną. Może mają dość mojej głęboko ukrytej...

Komentarze (33)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej