w kwietniu 2013 zostałem wezwany do zmarlej pacjentki w wieku około 65 lat celem stwierdzenia zgonu. Z tego co ustaliłem to od 4 dni przestala dzwonic do rodziny a wcześniej robila to codziennie. Powyzszy stan zaniepokoil syna, który pojechal na miejsce. Dom zamknięty, wezwal slusarza. Okazalo się, ze pacjentka nie zyje od kilku dni i jest w stanie rozkładu. Pojechalem na miejsce i stwierdziłem zgon. Wg wywiadu leczyla się tylko z powodu...