Pięć koleżanek lekarek z wrocławskiej AM odlatuje na przełomie IV/V 2014 do Porto, aby pomaszerować z Tui do Santiago tzw. "Drogą Portugalską". 10 dni, spokojnie, odpowiednio kondycji do naszych kończyn dolnych w wieku 50 +. Ja jestem kompetentna ds. internetu, toteż zakładam post, oczekując na porady Kolegów mających podobne doświadczenia za sobą. Nie ukrywam, ze liczę na odezwanie się Kolegi @cerveza, znającego teren i warunki lokalne. ...