Jak sobie radzicie- bo moje zasoby cierpliwości i bezstronności wobec takich pacjentów są na wyczerpaniu. Dziś jest środa- w pon byłam na wiz domowej wezwana przez pracownika MOPS. - pacjent lat 55 od 10 pije ,nie pracuje - w sierpniu 2013 wywalił się –nie mogł się ruszyc –wezwał PR- chcieli go zabrać – nieubezpieczony wiec się nie zgodził - następnego dnia pracownik MOPS załatwił ubezpieczenie ( czy ktoś w tym kraju może nie mieć...