Postanowiłem napisać na forum o wczorajszej sytuacji, w której miałem wątpliwą przyjemność uczestniczyć. Pytanie jest zasadniczo jedno: gdzie popełniono błąd? Dorabiam w tzw. karetce transportowej. Dostaliśmy zgłoszenie na transport pacjenta z IP szpitala do drugiego szpitala. Chory doznał urazu w czasie pracy - uderzyła go metalowa konstrukcja w twarz, efektem czego było wieloodłamowe złamanie przedniej ściany zatoki szczękowej lewej,...