Witam.Zgłosiła się do mnie wczoraj pacjentka, 13-latka z niedoborem wzrostu w trakcie diagnostyki i łysieniem. Była hospitalizowana w oddziale psychiatrii, gdzie rozpoznano trich. Dziewczyka zaprzecza wyrywaniu włosów, babcia też nigdy nie widziała. Rozmawiałam z lekarzem prowadzącym z oddziału - nikt nie widział, żeby wyrywała włosy.Zastanawiam się, czy jest jakiśsposób, żeby potwierdzić lub wykluczyć łysienie plackowate? Bo zgłupiałam już...