Słuchajcie, kolejny skandal. Konowały, łapiduchy, bez grama empatii wyrzucają na bruk schorowanego pacjenta. Ale do rzeczy. "Starszy mężczyzna skarży się, że mimo skierowania od lekarza rodzinnego nie został przyjęty na oddział szpitala. Lekarze twierdzą, że nie było wskazań do leczenia szpitalnego. Głos zabrała rzecznik praw pacjenta. 79-letni Henryk Pawlik cierpi na przewlekłą niewydolność serca, obturacyjną chorobę płuc, migotanie...