Jeszcze parę tygodni temu wiele osób (starszych i młodszych) tłumaczyło mi, że absolutnie nie mogę urodzić, bo ósmy miesiąc najgorszy, że już w siódmym lepiej... argument: bo w ósmym rozwijają się płuca! Na nic moje tłumaczenia, że każdy dzień na wagę złota i to jakieś zabobony i chyba ktoś źle zrozumiał lekarza prowadzącego,w końcu nawet na chłopski rozum - lepiej mieć trochę rozwinięte płuca niż wcale. Ale już tyle osób mi o tym mówi, że...