W jednym z tabloidow (tam przynajmniej manipulują z zasady)wyczytałem, iż nagrani są wszyscy ministrowie z wyjątkiem Siemioniaka i Biernackiego. Może ktoś wie (może ktoś tam był) z kim biesiadowal nasz Wielki Pediatra, Przyjaciel Chorych, Twórca Zielonych Książeczek. Cóż jadł, na czyj rachunek, co sądzi o służbie zdrowia w luźnej i nieskręopownej rozmowie. Może to wyjaśniłoby prawdziwe intencje ministra,bez tej obłudnej propagandy.