Witam, w niedzielę w nocy coś ugryzło mnie w ramię, swędziało i swędzi nadal. Niepokoi mnie to, że rumień w okół się powiększa, myślę, że łącznie powiększył się o 150% i wygląda na to, że rośnie nadal. Z miejsca ukąszenia po 2 dniach zaczęło się coś sączyć, ale było tego bardzo mało i szybko zaschło w strupek. Nie drapię tego, nie podrażniam. Z racji mojej specjalności nie mam pomysłu co z tym zrobić :) Liczę na sugestie i jakieś rady.