Pewnikiem w tak dużej społeczności konsyliowej znajdą się amatorzy szeroko pojętej muzyki klasycznej we wszystkich jej odsłonach - melomaństwa płytowego, koncertowego, operowego, radiowego... Hmm? Chętnie poczytałbym jakieś własne opinie, może recenzje widzianych/słyszanych, nowe płyty, może jakieś audycje (dwójkowe?), przedsięwzięcia. Od Hildegardy z Bingen, przez madrygały, wiolonczelowe suity, sonaty fortepianowe, pieśni Schuberta, Mity...