Witam, nie zrozumcie mnie źle, że nie kontaktuje sie z ginekologiem tylko pytam na forum. natomiast mój mąz wyjechał na tydzień a niestety nie mamy z kim zostawic dziecka. Mój ginegolok jest ordynatorem i w każdej sytuacji jak cos powiem, że mi dokucza kładzie mnie na 5-6 dni do szpitala. I dobrze i niedobrze. jestem w 36tygodniu, miałam wczoraj wizytę i wszystko jest w porządku, na USG róznież. natomiast dzis w nocy zaczął mnie pobolewać...