Witam :) Mam pytanie odnośnie leczenia porażenia nerwu twarzowego. Co najchętniej przepisujecie? Czy włączacie np.sterydy i leki przeciwwirusowe? Jakie macie doświadczenia z Milgammą? Nigdzie nie mogę znaleźć jakiegoś przystępnego schematu leczenia. Na pewno kieruję do laryngologa i neurologa na konsultację :) A jesli chodzi o fizykoterapię, to od kiedy najlepiej zlecać zabiegi i jakie? Z góry dziękuje :)