Ostatnio spotkałam się z tendencją do przepisywania leków na "podtrzymanie ciąży" w I trymestrze u wszystkich pacjentek- nawet tych, tóre żadnych problemów nie mają. Całkowicie prawidłowa ciąża, u zdrowych kobiet. Czy takie stosowanie leków ( ja rozumiem- progesteronu) ma jakieś uzasadnienie? Czy jest to tylko nowa moda? Napór firm farmaceutyvcznych? Jakie mogą być tego konsekwencje?Co powiedzieć takim kobietom?I przy okazji drugie pytanie-...