Po zmianie pracy na lepiej płatną i spokojniejszą udzielam się ostatnio w karetkach systemu. Pojechaliśmy na wizytę do komisariatu do 23 letniego pacjenta, którego policjanci przywieźli z interwencji. Na miejscu interwencji miał być pobudzony, wchodzić w gwałtowne interakcje z przypadkowymi ludźmi, istniało podejrzenie przyjmowania środków psychoaktywnych ale uczciwie przyznaję niejasne - brak pewnych świadków i wywiadu od rodziny - był w...